piątek, 17 lipca 2015

Komunikacja inaczej.

Było już wiele różnych postów z hejtami i pluciem na młodych za nieustępowanie starszym miejsca w pojazdach komunikacji miejskiej. Jest też kampania społeczna, w Krakowie bardzo pięknie ludzie ustępują starszym, zniedołężniałym i czasem nawet kobietom w ciąży. (U Bomabyćmrucznie można coś niecoś na ten temat poczytać)

Ale ja dzisiaj o czymś innym. Mianowicie, sytuacja dnia dzisiejszego, upał jak nie wiem, toczy się tramwaj numer 8. Ponieważ byłam nieco obładowana, zmęczona i jadę do końca trasy tramwaju, a w wagonie miejsca w trzy i trochę to próbuję usiąść.
Właśnie, próbuję.
Ponieważ wokół miejsc wolnych rój kobiet młodych i nastoletnich, stojących jak,za przeproszeniem, zwierzęta na polu. Nie ruszą się, nie zajmą tych miejsc, żeby ludzie mogli swobodnie wsiąść do autobusu, a osoby chcące zając miejsca jakoś je zająć.

I stąd moje pytanie - czy nie sprowadziliśmy sytuacji do lekkiego absurdu, że w tramwaju na kilkanaście miejsc większość osób stoi i utrudnia wsiadanie i wysiadanie innym, ponieważ w razie gdyby ktoś bardziej do tego uprzywilejowany wsiadł, to będzie miał mnóstwo miejsca.

Stąd mój mały, może nic nie znaczący apel. Ludzie, zacznijcie myśleć logicznie o wszystkich ludziach i nie utrudniajcie innym życia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 

Template by BloggerCandy.com